Uwaga pasażerowie krakowskiego mpk! Na miejskich przystankach zapanowała plaga kradzieży- która stale przybiera na sile. Złodzieje zawsze działają w ten sam sposób. Do automatu krakowskiej karty miejskiej gdzie pasażer kupuje bilet podchodzi para rumuńskich żebraków. Jeden odwraca uwagę kupujące, drugi zaś wyciąga z automaty kartę miejską i przerywa transakcję dzięki temu automat zwraca pieniądze.. do rąk złodzieja. Policja razem z MPK apelują, o ostrożność bo funkcjonariusze przyjęli już ponad 120 podobnych zgłoszeń. Najwięcej skarg trafia z okolic Tomeksu, skrzyżowania al. Bora Komorowskiego i ul. Wiślickiej, a także z rejonu dworca głównego. Policja przyznaje, że jest bezradna.. złodzieje wciąż są nieuchwytni, a w przypadku złapania i tak pozostają bezkarni. Większość z nich pozostaje w polsce nielegalnie. Deportacja nie wchodzi w grę bo jej koszta są niezwykle wysokie- najczęściej więc złodzieje są po prostu wypuszczani na wolność. Ci przebywający w polsce legalnie także nie mogą liczyć na wysoką karę.. bo kradzież 100u złotowego banknotu z automatu krakowskiej karty miejskiej to jedynie wykroczenie.. i kara jest niewielka.
źródło: http://www.antyradio.pl/Prawda/Krakow/MPK-i-Policja-bija-na-alarm!-Uwazajmy-na-zlodziei
Także jak ktoś natrafi niech natychmiast bije w mordę i odchodzi. Chyba że pójdą na Policję... :)
źródło: http://www.antyradio.pl/Prawda/Krakow/MPK-i-Policja-bija-na-alarm!-Uwazajmy-na-zlodziei
Także jak ktoś natrafi niech natychmiast bije w mordę i odchodzi. Chyba że pójdą na Policję... :)